á
â
ă
ä
ç
č
ď
đ
é
ë
ě
í
î
ľ
ĺ
ň
ô
ő
ö
ŕ
ř
ş
š
ţ
ť
ů
ú
ű
ü
ý
ž
®
€
ß
Á
Â
Ă
Ä
Ç
Č
Ď
Đ
É
Ë
Ě
Í
Î
Ľ
Ĺ
Ň
Ô
Ő
Ö
Ŕ
Ř
Ş
Š
Ţ
Ť
Ů
Ú
Ű
Ü
Ý
Ž
©
§
µ
Historia Słowacji, którą w swojej powieści przedstawia Rankov jest fascynująca. (...) Powstanie Pierwszej Republiki Słowackiej, okupacja węgierska, słowackie powstanie narodowe, utworzenie Izreaela, wyzwolenie przez armię radziecką, rewolucja węgierska, Praska Wiosna, kataklizm dziejowy, w którym przyszło żyć bohaterom powieści Rankova, przedstawiona obiektywnie, stanowi doskonałe, acz gorzki tło dla historii poszczególnych postaci.
Pavol Rankov napisał "Zdarzyło się ...." z rozmachem, ale siła tej powieści tkwi w jej prostocie. Najważniejszy dla pisarza jest los jednostki i to jak historia wpłynęła na ich życie, a ta mocno nimi miota i jeszcze silniej doświadcza.
Dramat i kataklizm polityczny pisarz przełamuje czarnym humorem i absurdem. W tych momentach na kartach powieści pojawiają się postacie historyczne, które to polityczne zamieszanie wywołały. Miklos Horthy, Jozef Tiso, Klement Gottwald, czy Aleksander Dubcek, nie wywołują już jednak strachu, a jedynie uśmiech.
Niezwykła powieść i wspaniała, choć dramatyczna wizja Europy Środkowej, okrutnej, ale czasem śmiesznej i absurdalnej. "Zdarzyło się pierwszego września (albo kiedy indziej)" pokazuje, że miłość i prawdziwa przyjaźń potrafi przetrwać wszystko. Trzydzieści lat przemian, okupację, faszyzm, komunizm, nacjonalizm, służby bezpieczeństwa. Uczucia i łączące nas więzi, które dają nadzieję, że życie będzie prawdziwe i nasze, a nie podyktowane przez panujący ustrój.
Prawdziwa przyjaźń, wielka miłość może się zdarzyć pierwszego września, albo kiedy indziej.
Polecam, wielka książka.
Marta Ciulis-Pyznar